#73- #77
Ostatnio rzadziej pisze bo w moim życiu nie dzieje się nic ciekawego. Apetytu nadal nie mam. Na początku myślałam, że to przez okres bo akurat zbiegło się to w czasie. Ale okres mi się skończył w poniedziałek a jeść dalej mi się nie chce. Nawet już kawy mi się nie chce. Dziwne ale wolę to niż gdybym miała ochotę na wszystko i non stop musiała ze sobą walczyć. BILANSE 17.08- około 800 kcal 18.08- woda 19.08- woda 20.08- około 1000 kcal, kroków 18 5667. Staram się jeść co 2 dni żeby nie chodzić całkiem na pusto. Zwykle jest to 1 posiłek. Niezbyt duży objętościowo ale za to dodaje więcej zdrowych tłuszczy. PANNA A - w tym momencie czytam "Później" Kinga WYSUBTELNIONA- tak, w te dni piłam tylko wodę i kawę Zobaczymy co przyniosą następne dni. Trzymajcie się :*