#49 Powoli do przodu
Jakoś idzie. Kolejny dobry dzień. Byłam dziś się zaszczepić. Oprócz lekkiego bólu ramienia nie mam na razie żadnych skutków ubocznych. Jutro idę do pracy na 4h więc pewnie zrobię sporo kroków. Oby pogoda była lepsza niż dziś... I wczoraj...
BILANS
- kawa z mlekiem- 27 kcal
-skyr- 67 kcal
- 4 małe kawałki smażonego kurczaka+ fasolka z bułką tartą- 395 kcal
RAZEM 494 KCAL
KROKI- 16 395
SPALONE- 1133 KCAL
Nie to miałam zjeść dziś na obiad ale wyszło jak wyszło. Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć mój pierwszy cel do 9 lipca.
Super bilans. Wręcz wzorcowy. Na pewno schudniesz w szybkim tempie. Skąd bierzesz tą motywację??? Z tymi objawami poszczepiennymi to mogą wyjść dopiero w nocy lub na drugi dzień.
OdpowiedzUsuńpiękny bilans i kroki :)
OdpowiedzUsuńa mam pytanie kaloryczność skyru to taki jakiś mało kcal? jaki?! czy po prostu nie zjadłaś całego op.?
zapomniałam dodać że mam fazę ostatnio na nabiał i szukam niskokalorycznych produktów
UsuńBilans masz piękny, znowu, na pewno osiągniesz ten cel.
OdpowiedzUsuńPomimo smażonego piękny bilans i kroki <3 jestem pewna, że przy takim tempie osiągniesz cel bez problemu
OdpowiedzUsuń